lip
Czy warto skorzystać z wakacji kredytowych?
Na czym polegają wakacje kredytowe? Ten instrument jest znany od dawna i oferowany przez niektóre banki. Jednak tego typu wakacje kredytowe nie są dla wszystkich – zależy to od oferty banku i narzuconych zasad. Tymczasem od 29 lipca wejdzie w życie ustawa zapewniająca wakacje kredytowe wszystkim kredytobiorcom z kredytem hipotecznym w złotówkach. Ustawowe wakacje kredytowe – czy się opłaca o nie wnioskować?
Masz wątpliwości zadzwoń - wyjaśnię szczegóły
Co to są wakacje kredytowe?
Na czym polegają wakacje kredytowe? To rozwiązanie, które pozwala kredytobiorcy zawiesić spłatę raty kredytu na jakiś okres. Można z nich skorzystać np. gdy pogorszy się sytuacja finansowa. Banki zazwyczaj oferują opcję zawieszenia jednej pełnej raty z kapitałem i odsetkami lub kilku rat. Niektóre banki zawężają wakacje kredytowe tylko do części kapitałowej, co znaczy, że trzeba opłacać odsetki.
Co warte podkreślenia, wakacje kredytowe nie powodują, że kwota kredytu ulega zmniejszeniu. Dochodzi do zwiększenia pozostałych rat lub wydłużenia spłaty kredytu, zatem ostatecznie do spłaty jest ta sama kwota co przed wzięciem wakacji kredytowych.
O wakacje kredytowe można się ubiegać indywidualnie w banku, który udzielił kredytu, ale nie zawsze uzyska się pozytywną decyzją. Bankowe wakacje kredytowe nie dla wszystkich są dostępne – nie każdy bank je oferuje, czasem warunki są dość trudne do spełnienia lub kredytobiorca dostaje odmowną decyzję.
Jak długo trwają wakacje kredytowe?
Standardowo wakacje kredytowe udzielane są na miesiąc, 3, 4 lub 6 miesięcy. Najdłuższe wakacje mogą sięgać 12 miesięcy, ale to raczej rzadkość. Banki proponują ubieganie się o wakacje kredytowe tylko raz w okresie spłaty kredytu.
Wakacje kredytowe wprowadzone przez rząd
Poza bankowymi wakacjami kredytowymi można ubiegać się o ustawowe wakacje kredytowe – takie rozwiązanie jest oferowane w wyjątkowych sytuacjach. Ostatnio rząd wprowadził możliwość zawieszania spłaty raty w przepisach Tarczy antykryzysowej, by wspomóc Polaków w trudnej sytuacji finansowej wywołanej pandemią koronawirusa. Wówczas aż 700 tys. kredytobiorców skorzystało z takiej opcji.
Niedługo zaś zostaną wprowadzone ustawowe wakacje kredytowe dla wszystkich, uchwalone z racji podniesienia stóp procentowych i galopującej inflacji. Raty kredytów wzrosły nawet o kilkadziesiąt procent przez wysoką stawkę WIBOR 3M – obecnie już 7%, na której opiera się oprocentowanie kredytów w złotówkach. Aby ulżyć kredytobiorcom, rząd zaproponował wakacje kredytowe na 8 miesięcy do końca 2023 roku, a projekt ustawy został następnie przyjęty przez Sejm i 14 lipca podpisany przez Prezydenta Rzeczpospolitej.
Wakacje kredytowe – zasady
Ustawowe wakacje kredytowe dotyczą jednej umowy kredytu hipotecznego zawartej wyłącznie w polskich złotych i celem nabycia nieruchomości na zaspokojenie własnych potrzeb mieszkaniowych. Oznacza to, że jeden kredytobiorca może wnioskować o jedne wakacje kredytowe na dany kredyt hipoteczny, jeśli zaciągnięty został on na kupno mieszkania czy domu, w którym obecnie rezyduje. Nie kwalifikują się zatem kredyty hipoteczne na nieruchomości, które są wynajmowane. Kredyt może być oprocentowany stale lub zmiennie.
Maksymalnie można uzyskać przesunięcie 8 rat. Do końca tego roku czterech oraz czterech w 2023 roku. Wakacje dotyczą pełnych rat, zatem w tym okresie nie będzie się uiszczać żadnych opłat bankowi.
Terminy na spłatę raty zostaną przedłużone bez dodatkowych odsetek – odroczone raty zostaną przeniesione na koniec harmonogramu, zatem spłata wydłuży się o maksymalnie 8 miesięcy.
Aby skorzystać z ustawowych wakacji kredytowych, kredyt musi spełniać dwa warunki:
Umowa na kredyt została zawarta przed 1 lipca 2022 roku.
Okres kredytowania zakończy się co najmniej 6 miesięcy od dnia 1 lipca 2022 roku.
Jak się ubiegać o wakacje kredytowe?
O wakacje kredytowe wniosek składa się do danego banku, który udzielił kredytu hipotecznego. Banki udostępniają kilka kanałów do złożenia wniosku – mailowo, listownie lub przez bankowość elektroniczną. Najprościej będzie złożyć wniosek przez bankowość online, trzeba tylko korzystać z takiej funkcji i mieć loginy do aplikacji w przeglądarce czy aplikację mobilną.
Bank jest zobligowany do przesłania potwierdzenia o otrzymaniu wniosku w ciągu 21 dni, ale wakacje kredytowe zaczynają się w momencie doręczenia kredytodawcy wniosku. Nie trzeba zatem czekać na decyzję banku i odpowiedź. Jeśli kredytobiorca korzysta już z bankowych wakacji kredytowych i zechce złożyć wniosek o ustawowe wakacje, to termin pierwszych wakacji skróci się w momencie złożenia nowego wniosku.
Od kiedy wakacje kredytowe zgodnie z ustawą?
Zapisy na temat wakacji kredytowych 2022 i 2023 zaczynają obowiązywać od 29 lipca tego roku. Już do tego dnia będzie można składać wniosek o przesunięcie spłaty rat w większości banków. Jedynie bank Millennium i PKO Bank Polski udostępnią taką opcję dopiero od 1 sierpnia.
Bardzo ważne jest by złożyć wniosek przed wypadnięciem dnia spłaty w sierpniu, jeśli chce się skorzystać z pełnych 8 okresów bez opłaty raty. Ustawowe wakacje kredytowe dotyczą bowiem:
2 miesięcy w trzecim i czwartym kwartale 2022 r.
po 1 miesiącu w każdym z 4 kwartałów 2023 r.
Wypada zatem, że 2 miesiące w tym kwartale to sierpień i wrzesień, potem kolejne dwa to październik i listopad, więc jeśli uda się złożyć wniosek przed zapłatą raty sierpniowej, to w tym roku zostanie do zapłaty tylko rata grudniowa.
Co gdy termin płatności wypada już na 1 sierpnia? W wielu bankach wnioski można składać od 29 lipca, by był zapas kilku dni. W przypadku banku Millennium i PKO Banku Polskiego, trzeba będzie złożyć wniosek 1 sierpnia przed godziną 19, jeśli właśnie tego dnia wypada termin spłaty raty. Gdy wiele osób postanowi złożyć wniosek, system może być przeciążony, zatem warto próbować już od rana. W przypadku gdy termin spłaty raty wypada na późniejszy dzień sierpnia, lepiej poczekać te kilka pierwszych dni, aż minie początkowy nawał wniosków.
Wakacje kredytowe: dla kogo?
Jak pisaliśmy, bankowe wakacje kredytowe nie dla wszystkich są dostępne. A dla kogo wakacje kredytowe wprowadzone przez rząd? Dla wszystkich – warunkiem jest posiadanie kredytu hipotecznego w złotówkach na nieruchomość, w której się mieszka. Dlatego z programu skorzystać może aż 2 miliony kredytobiorców. Szacuje się, że 80% uprawnionych złoży wniosek o wakacje kredytowe. Czy się opłaca to zrobić?
Czy warto skorzystać z wakacji kredytowych?
Wakacje kredytowe 2022 i 2023 są już faktem – dla wielu kredytobiorców borykających się ze spłatą wysokich rat to na pewno dobra wiadomość. Jeśli rata kredytu hipotecznego wzrosła od zeszłej jesieni dość gwałtownie i brakuje środków w budżecie domowym na jej pokrycie, to nie ma wyjścia, trzeba ubiegać się o wakacje kredytowe. Warto jednak pamiętać, że złożenie wniosku spowoduje przedłużenie spłaty kredytu. I tak prędzej czy później trzeba będzie te raty zapłacić. Zatem, jeśli nie jest się w trudnej sytuacji życiowej, to czy opłaca się wziąć wakacje kredytowe? Tylko jeśli te środki uda się zaoszczędzić i później nadpłacić kredyt. Dzięki temu będzie można skrócić okres kredytowania lub zmniejszyć ratę. Zaoszczędzone pieniądze wpłaci się wtedy w całości na spłatę kapitału, bez odsetek, i tu właśnie będzie największy plus takiej transakcji.
Maksymalnie można uzyskać przesunięcie 8 rat. Do końca tego roku czterech oraz czterech w 2023 roku. Wakacje dotyczą pełnych rat, zatem w tym okresie nie będzie się uiszczać żadnych opłat bankowi.
Oszczędności z wakacjami kredytowymi
Ile można zaoszczędzić na wakacjach kredytowych? Wszystko zależy, oczywiście, od kwoty raty i kredytu do spłaty. W przypadku średniej kwoty kredytu i wysokości raty na poziomie 2,5 tys. zł, w perspektywie 8 miesięcy w kieszeni zostanie 20 tys. zł. To już suma, która zaoszczędzona i wpłacona na nadpłatę kapitału, może spowodować zmniejszenie raty nawet o kilkaset złotych.
Wakacje kredytowe a zdolność kredytowa
Pozostaje jeszcze jedna wątpliwość przy ubieganiu się o wakacje kredytowe – czy skorzystanie z tej opcji nie zaburzy zdolności i wiarygodności kredytowej kredytobiorcy? Każde wakacje kredytowe są odnotowywane w BIK. Oznacza to, że bank dowie się, czy ktoś korzystał z wakacji kredytowych w przeszłości, gdy będzie się ubiegał o nowy kredyt. Jednak przedstawiciele BIK zapewniają, że wakacje kredytowe nie wpływają negatywnie na scoring. Mimo to, klient może mieć kłopot z uzyskaniem kolejnego kredytu w czasie korzystania z wakacji kredytowych – taka sytuacja miała miejsce w przypadku wakacji kredytowych w czasie pandemii.
Na pytanie wakacje kredytowe – czy się opłaca, każdy kredytobiorca musi sobie samodzielnie odpowiedzieć. Dobrze jest przeanalizować na swoim przykładzie sytuację, wyliczyć, ile się zaoszczędzi i czy ewentualnie taka kwota przy nadpłacie kredytu pozwoli na znaczące skrócenie harmonogramu spłaty czy zmniejszenie raty. Oczywiście, trzeba też brać pod uwagę swoją sytuację finansową – czy rzeczywiście nie stać mnie na spłatę kredytu i muszę ubiegać się o wakacje kredytowe? Zdecydowanie nie należy składać wniosku o wakacje kredytowe, tylko dlatego, że jest taka możliwość, bez przemyślenia, czy w konkretnym przypadku ma to sens.
Nazywam się Alicja Małecka, od 18 lat pomagam swoim klientom w realizacji planów związanych z nabyciem lub budową własnej nieruchomości. Początkowo doświadczenie zdobywałam w banku jako specjalista ds. Kredytów Hipoteczny, a od kilkunastu lat jestem niezależnym ekspertem kredytowym i współpracuję z wszystkimi wiodącymi bankami w Polsce. Dzięki temu mogę dopasowywać warunki kredytowania do indywidualnych potrzeb klientów.
Doświadczenie, elastyczność, kompleksowa pomoc i wysoka jakość obsługi - to wszystko sprawia, że większość moich Klientów pochodzi z polecenia.