kw.
Kiedy warto nadpłacać kredyt hipoteczny? – Poradnik kredytobiorcy
Jak nadpłacać kredyt hipoteczny, by osiągać największe korzyści? Czy dodatkowe prowizje to wymóg? Kiedy opłaca się płacić wyższe raty, a kiedy lepiej poczekać?
Większość osób, które nabyły nieruchomość, posiłkując się kapitałem bankowym, sądzi że nadpłata kredytu hipotecznego ma sens. W wielu przypadkach problemem jest, jednak konieczność dysponowania wolnymi środkami, co w praktyce okazuje się trudne. Regularne spłacanie rat tak wysokiego zobowiązania już dostatecznie obciąża budżet domowy. Dodatkowo wcześniejsza spłata powoduje naliczanie wysokich prowizji z tytułu aktualizacji harmonogramu czy sporządzenia aneksu do umowy, które istotnie podnoszą koszt całego kredytu. Banki tym sposobem skutecznie zniechęcają klientów do nadpłat kredytów hipotecznych, dlatego tak ważne jest podejmowanie świadomych i mądrych decyzji w kwestii domowych finansów. Jak, więc zweryfikować opłacalność ewentualnej wcześniejszej spłaty wierzytelności? Czy rzeczywiście warto nadpłacać kredyt hipoteczny?
Masz wątpliwości zadzwoń - wyjaśnię szczegóły
Jak nadpłacać kredyt hipoteczny? – praktyczne porady
Powszechne przekonanie w kwestii nadpłat kredytu hipotecznego mylnie zakłada, że konieczne jest posiadanie większych kwot, aby zlecić w banku dyspozycję jednorazowej nadpłaty. Nie jest to jednak prawda. Fakt, warto najpierw sprawdzić w umowie czy wierzyciel nie nalicza z tego tytułu żadnych opłat, choć po 3 latach jej trwania już nie powinien. Zatem jeżeli tylko warunki umowne na to pozwalają, dobrze jest nadpłacać kredyt hipoteczny przy każdej możliwej okazji. W efekcie nawet niewielkie kwoty wpłacane regularnie obniżają wartość naliczanych odsetek. Konsekwencja i systematyczność pozwolą spłacić całość zaciągniętego zobowiązania w okresie znacznie krótszym, niż początkowo założono.
Prowizje od wcześniejszej spłaty kredytu – o co chodzi?
W wielu przypadkach nadpłata kredytu hipotecznego, wiąże się z pobraniem przez bank dodatkowych opłat za wcześniejszą spłatę. Kwestie te szczegółowo reguluje ustawa o kredycie hipotecznym, według której klient ma pełne prawo zdecydować o dokonaniu nadpłaty w dowolnej chwili. Bank natomiast może naliczyć sobie rekompensatę w postaci prowizji, ale tylko i wyłącznie przed upływem 36 miesięcy od daty zawarcia umowy. Dodatkowo suma tej prowizji nie może przekroczyć 3% wartości rocznych odsetek od kwoty nadpłaty kredytu hipotecznego. Nie dotyczy to jednak osób, które zaciągnęły kredyty przed 2018 rokiem, kiedy ustawa weszła w życie.
Nadpłata kredytu hipotecznego – kapitał czy odsetki?
Jak wiadomo, każdorazowa nadpłata kredytu hipotecznego sprzyja obniżeniu całościowych kosztów zobowiązania. Klient, podejmując decyzję o wpłacie nadwyżki, staje jednak przed wyborem, który z punktu widzenia matematyki daje określone korzyści. Stąd rodzi się pytanie: lepiej jest skrócić okres kredytowania czy jednak obniżyć wysokość poszczególnych rat? Z pewnością jest to kwestia indywidualna, ale przy zastosowaniu krótszego okresu spłaty zobowiązania rata pozostanie na tym samym poziomie. Jak to się ma w praktyce do nadpłaty kredytu hipotecznego? Kapitał czy odsetki? Która część raty pozwoli skorzystać na wcześniejszej spłacie? Odpowiedź jest bardzo prosta! Każda rata będzie składała się wówczas w większej części z kapitału, a w rezultacie suma spłacanych odsetek znacznie się obniży!
W tym miejscu warto poruszyć również psychologiczny aspekt nadpłaty kredytu hipotecznego, który jest niemniej ważny od finansowego. Perspektywa szybszej spłaty w wielu przypadkach działa motywująco, dlatego kredytobiorcy najczęściej nie decydują się na obniżanie rat. Co prawda efekt nadpłaty w sytuacji obniżenia raty ma odzwierciedlenie w kwocie comiesięcznego obciążenia, gdyż jego wysokość wyraźnie spada. Jednak całościowy koszt nadal jest wysoki, co powoduje, że nadpłaty kredytu hipotecznego na dłuższą metę nie generują znacznych oszczędności. Korzystniej jest zatem utrzymać poziom raty na wyjściowym poziomie, aby szybciej pozbyć się zobowiązania.
Czy warto nadpłacać kredyt hipoteczny?
Z punktu widzenia indywidualnego portfela kredytobiorcy nadpłata kredytu hipotecznego zawsze ma sens. Każda dodatkowa kwota obniża pozostałe do uregulowania obciążenie, a generowane w ten sposób oszczędności są warte tyle samo co stopa zwrotu z inwestycji oprocentowanej tak jak kredyt wraz z podatkiem od dochodów kapitałowych. Co więcej, pozbycie się zobowiązania w okresie krótszym niż zakładany daje poczucie wolności finansowej, a kapitał zaoszczędzony w toku nadpłat kredytu hipotecznego pozwala zatrzymać sporo gotówki. Regularnie nadpłacane nawet niewielkie kwoty są o wiele korzystniejsze niż inwestycje na rynku kapitałowym. Dlaczego? Z prostego powodu – każdorazowa wpłata obniża istniejące ryzyko przy jednoczesnym wzroście zysku. Z kolei malejące koszty i systematycznie skracany okres kredytowania skutecznie motywują każdego kredytobiorcę.
Kiedy lepiej wstrzymać się od nadpłat kredytu hipotecznego?
Jak powszechnie wiadomo, banki starają się zniechęcać klientów do wcześniejszej spłaty zobowiązania. Dla tych instytucji jest to wówczas koszt utraconych możliwości, bo każdorazowa nadpłata kredytu hipotecznego obniża jego koszt, który stanowi jednocześnie zysk banku. Z tego powodu najczęściej w trakcie 3 lat od daty podpisania umowy naliczane są dodatkowe prowizje od wcześniejszej spłaty. Chcąc uniknąć wzrostu kosztów zobowiązania, a w rezultacie jeszcze je obniżyć, dobrze jest w tym czasie nie nadpłacać kredytu hipotecznego. Dodatkowa prowizja, to niestety kolejne wysokie obciążenie dla kredytobiorcy, a każdorazowa wpłata nadwyżki ma na celu doprowadzić do minimalizacji zobowiązania, nie odwrotnie.
Warto mieć także na uwadze ryzyko, jakie towarzyszy ewentualnym kłopotom finansowym. W razie problemów ze spłatą regularnych rat konieczne jest dysponowanie pewnego rodzaju poduszką bezpieczeństwa, która umożliwi przetrwanie przez co najmniej 6 miesięcy bez generowania dochodów. Dlatego 3 początkowe lata kredytowania to świetny czas na zbudowanie własnego zabezpieczenia finansowego.
Nazywam się Alicja Małecka, od 18 lat pomagam swoim klientom w realizacji planów związanych z nabyciem lub budową własnej nieruchomości. Początkowo doświadczenie zdobywałam w banku jako specjalista ds. Kredytów Hipoteczny, a od kilkunastu lat jestem niezależnym ekspertem kredytowym i współpracuję z wszystkimi wiodącymi bankami w Polsce. Dzięki temu mogę dopasowywać warunki kredytowania do indywidualnych potrzeb klientów.
Doświadczenie, elastyczność, kompleksowa pomoc i wysoka jakość obsługi - to wszystko sprawia, że większość moich Klientów pochodzi z polecenia.